BIURO PRASOWE - NOWY WYMIAR - LAYOUT (5) BIURO PRASOWE - NOWY WYMIAR - LAYOUT (5)

Powinien wystawić awizo i jechać dalej. Ale wrócił i ocalił klientkę

Nietypowe przeczucie sprawiło, że listonosz z Pruszcza koło Bydgoszczy nie ruszył w dalszą drogę, ale wrócił do domu, w którym był chwilę wcześniej i gdzie nikt nie zareagował na dzwonek. Choć dotąd zawsze ktoś otwierał mu drzwi… Dzięki tej decyzji i swojej niezwykłej wrażliwości ocalił kobietę.

Był 4 stycznia. Listonosz Łukasz Mik z Urzędu Pocztowego Pruszcz obsługiwał jak zwykle swój rejon doręczeń. Tego dnia miał dostarczyć korespondencję m.in. do stałych klientów z miejscowości Serock. Podjechał pod dom, zadzwonił dzwonkiem, ale nikt nie otworzył drzwi. Wrócił więc do samochodu, by wypisać awizo.

Cała sytuacja nie dawała mu jednak spokoju - przecież odkąd tu przyjeżdżał, pod tym adresem zawsze ktoś był. Po chwili wrócił pod dom i znowu zadzwonił, a potem złapał za klamkę i spróbował otworzyć drzwi. Były otwarte…

Gdy pan Łukasz wszedł do środka, od razu wiedział, że tu dzieje się coś złego. Zobaczył przed sobą właścicielkę domu, która stała w dziwnej, nienaturalnej pozycji, mocno schylona i jednocześnie szeptała coś niezrozumiale. Listonosz nie wahał się ani chwili i ruszył na pomoc. Podszedł do kobiety i pomógł jej się położyć. A potem chwycił za telefon i wezwał służby ratunkowe.

Po chwili usłyszał dziwny hałas zza ściany. Poszedł to sprawdzić. W kuchni gotowała się woda w czajniku, kłęby pary buchały na boki, a gwizdek był zdjęty. Kilka sekund później wyjaśniło się, dlaczego. Pewnie ten gwizdek zdjęła sama pani domu, bo obok w pokoju spał po nocnej zmianie jej mąż i nie chciała, by nagły gwizd go obudził.

Zrobił to natomiast listonosz i razem z mężem emerytki zaczekali na przyjazd karetki pogotowia. Kobieta trafiła do szpitala. 

Każdy na moim miejscu postąpiłby tak samo. To zwykły zwyczajny ludzki odruch, gest wobec drugiego człowieka - mówi skromnie Łukasz Mik o swoim bohaterskim postępowaniu. Ale wszyscy wiedzą, że gdyby nie jego czujność i wielka empatia, mogłoby dojść do tragedii.

Załączniki

Listonosz Łukasz Mik z Pruszcza (woj  kujawsko-pomorskie)

Listonosz Łukasz Mik z Pruszcza (woj kujawsko-pomorskie)

jpg 140,3 kB Pobierz
Bohaterski listonosz z Pruszcza

Bohaterski listonosz z Pruszcza

mp4 341,4 MB

Poczta Polska to jedna z najstarszych firm nie tylko w naszym kraju, ale i całej Europie. Powstała 18 października 1558 r., w czasach panowania króla Zygmunta II Augusta. To instytucja od początku nierozerwalnie związana z Polską. Poczta zawsze pełniła ważną rolę państwowotwórczą. Kluczową rolę odegrała w okresie zaborów, gdy często była jedynym bezpiecznym kanałem komunikacji pomiędzy rozproszonymi w różnych państwach obywatelami a działaczami niepodległościowymi.

Poczta Polska świadczy usługi nieprzerwanie – dostarcza listy, przesyłki, paczki, emerytury czy przekazy pieniężne do mieszkańców w każdym zakątku kraju. Jest narodowym operatorem pocztowym oraz jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo-kurierskich i logistycznych. Z usług Poczty korzysta ponad 90% Polaków. Pracownicy Poczty, zwłaszcza listonosze, pełnią ważną rolę w społecznościach lokalnych. Wykonują swoje zadania z prawdziwą misją i zaangażowaniem.

Sieć ponad 7,5 tysiąca placówek i ogromne zaufanie społeczne do Pocztowców to ogromny kapitał, w oparciu o który Spółka chce budować przyszłość. Obecnie Poczta Polska przechodzi proces transformacji. Jej celem jest stworzenie firmy łączącej tradycyjne usługi pocztowe, takie jak przesyłka listów i paczek czy usługi kurierskie, a jednocześnie wdrażającej innowacyjne rozwiązania, takie jak np. e-Doręczenia.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki. Przeczytaj więcej o cookies.