Pocztowcy uratowali placówkę w Zakrzewie
W nocy z 13 na 14 czerwca br. doszło do pożaru Urzędu Pocztowego w Zakrzewie niedaleko Radomia. Zniszczenia były na tyle duże, że funkcjonowanie placówki w dotychczasowej lokalizacji wydawało się niemożliwe. Pocztowcy pokazali jednak po raz kolejny, że są w stanie pokonywać trudności. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu pracowników już we wtorek, 16 czerwca w placówce obsługiwano klientów.
– Poczta Polska to nie jest zwykła firma. To wspólnota, która potrafi się wzajemnie wspierać. Razem jesteśmy silniejsi, co pokazuje przykład pożaru w UP Zakrzew i reakcji pracowników z innych jednostek. Pierwsze informacje po ugaszeniu pożaru były przygnębiające, zanosiło się na wyłączenie placówki z eksploatacji na co najmniej 2 miesiące. Dzięki zaangażowaniu grupy Pracowników od wtorku UP Zakrzew wrócił do pracy. Oczywiście warunki w Urzędzie nadal są trudne, ale załoga wykazała się ogromnymi pokładami silnej woli. Wszystkim pocztowcom, którzy także wspierali placówkę, należą się słowa uznania – mówi Tomasz Zdzikot, prezes zarządu Poczty Polskiej.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Na miejscu zdarzenia znalazło się 5 zastępów Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Przybyli również pracownicy Urzędu Pocztowego, którzy wspólnie ze strażakami dokonali wstępnych oględzin. Zniszczeniu uległa przede wszystkim sala operacyjna i sprzęt komputerowy. Istniało również zagrożenie, że dane Urzędu Pocztowego zostały bezpowrotnie utracone, co powodowałoby ogromne trudności w reaktywowaniu placówki. Dzięki zaangażowaniu pracowników IT udało się je jednak odzyskać. W zastępczym pomieszczeniu zorganizowano również dwa stanowiska pracy.
Najważniejszą kwestią była jednak obsługa Klientów – doręczenie na czas testów egzaminacyjnych dla ósmoklasistów oraz wypłata w terminie rent i emerytur. Ciężka praca i niezwykłe poświęcenie wielu osób doprowadziły do tego, że już we wtorek rano, 16 czerwca, doręczono testy do szkół podstawowych, wypłacono emerytury i doręczono przesyłki.
– Ostatnie dramatyczne wydarzenia w Zakrzewie udowodniły, że Pocztowcy to ludzie, dla których nie ma rzeczy niemożliwych, a Poczta działa jak rodzina. Składam gorące podziękowania dla wszystkich Pracowników zaangażowanych w przywracanie działalności strawionej pożarem placówki. To naprawdę wielka rzecz, że w zaledwie 3 dni udało się zorganizować pracę na nowo. Jestem dumny, że mogę pracować z tak oddanymi i niestrudzonymi ludźmi – komentuje Grzegorz Kurdziel, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej.
Wszyscy Pracownicy Urzędu Pocztowego Zakrzew walczyli ze skutkami tego nieszczęśliwego zdarzenia, podobnie jak pracownicy regionu sieci, infrastruktury, pionu logistyki i IT. Warunki w placówce nadal są trudne, ale klienci mogą korzystać z usług pocztowych, bankowych i ubezpieczeniowych.