Poczta zmienia ceny usług aby przystosować się do realiów rynku

Poczta zmienia ceny usług aby przystosować się do realiów rynku

Poczta Polska od lutego planuje wprowadzenie nowego cennika w zakresie listów krajowych. Taki krok jest niezbędny ze względu na konieczność zapewnienia rentowności usług listowych Poczty i inwestowania w rozwój firmy. Zmiana cen nie dotyczy usług paczkowych i listów wysyłanych za granicę.

W całej Europie dochody z dostarczania tradycyjnych listów maleją z roku na rok. Poczta Polska jako operator wyznaczony jest jednak zobowiązana do utrzymywania szerokiej sieci infrastruktury: placówek pocztowych, skrzynek na listy, a także zatrudniania odpowiedniej liczby pracowników, którzy zapewnią obsługę korespondencji Polaków pięć dni w tygodniu na terenie całego kraju. Rachunek ekonomiczny wykazuje, że przy obecnych cenach usług pocztowych nie jest możliwe pokrycie ich kosztów ani podnoszenie ich jakości.

Zmiana cennika  ma na celu zapobiegnięcie stratom związanym z malejącym wolumenem wysyłanych listów i poprawę rentowności usługi powszechnej. Zgromadzone środki Poczta chce zainwestować w modernizację infrastruktury i zwiększenie dostępności usług pocztowych.

- Naszą misją jest to, aby każdy Polak, niezależnie od miejsca zamieszkania, miał swobodny dostęp do usług pocztowych, dlatego nasza sieć placówek i skrzynek nadawczych, obsługiwana przez kilkadziesiąt tysięcy pracowników jest obecna w każdym zakątku kraju. Zmiana cen listów zapewni nam środki na niezbędne inwestycje i dalszą poprawę jakości. Chcemy też służyć Polakom w nowy sposób, zapewniając dostęp do cyfrowych usług administracji państwowej – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.

Koszt wysyłki listu jest nieproporcjonalnie niski w stosunku do ceny innych usług publicznych. Przykładowo w Warszawie za najtańszy 20-minutowy bilet komunikacji miejskiej zapłacimy 3,40 zł, a za list do dowolnego miejsca w Polsce jedynie 2 zł. Planowane od lutego 2017 r. zmiany cen będą wahały się w granicach do kilkudziesięciu groszy. Dla statystycznego Polaka, który wysyła coraz mniej listów będzie to oznaczało dodatkowy wydatek kilku złotych w skali roku. Jednak dla Poczty będzie to realny wzrost przychodu, który pozwoli na zapewnienie klientom odpowiedniego dostępu do usług.

Według raportu Deutsche Post z 2015 r. na temat cen stosowanych przez 30 europejskich operatorów narodowych za usługi powszechne, ceny Poczty Polskiej sytuują się poniżej średniej w Europie - w ostatniej dziesiątce tego zestawienia. Nawet po zapowiadanej zmianie cennika koszt usług pocztowych w Polsce pozostanie jednym z najniższych w Unii. Ceny za usługi powszechne sięgają w Europie nawet 2,8 euro za list zwykły. Średnia cena w Europie za list priorytetowy krajowy to 0,8 euro, a w Polsce – to obecnie 0,45 euro. W 2016 r. zmiany cennika wprowadziło sześć największych poczt w Europie: Correos z Hiszpanii, BPost z Belgii, Post Danmark z Danii, PostNL z Holandii, Deutsche Post z Niemiec i Royal Mail z Wielkiej Brytanii.

Poczty krajów zachodnich są, w przeciwieństwie do Poczty Polskiej, silnie dotowane przez państwo. Znaczący zastrzyk finansowy otrzymali w ostatnich latach operatorzy w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, czy Włoszech. Mimo to, w związku z dramatycznym spadkiem wolumenów wysyłanych listów, większość europejskich operatorów pocztowych regularnie podnosi ceny, zamyka placówki pocztowe lub zmniejsza częstotliwość dostarczania korespondencji.

Informacja o zmianach w cenniku: Zmiana cennika od 1 lutego 2017 r.